Ślub

Reportaże z najważniejszego dnia w życiu. Radość, śmiech, łzy, zaduma. Tacy, jakimi jesteście. W naszym kadrze.

fotograf zielona gora, fotograf Zielona Góra Wojciech i Bogumiła

Poranek przywitał nas chłodny i nieprzyjemny. Na szczęście serca były bardzo gorące. Wystarczy miłość by rozwiać chmury. Słońce wyszło piękne. Radość i strach przed nowym. Skąd my to znamy… 😉 Bardzo uroczyście i jednocześnie pogodnie. Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani. Wyszło wspaniale, dziękujemy.

fotograf zielona gora, fotograf Zielona Góra Dagmara i Krystian

Dzień ślubu – piękny słoneczny dzień… 34stopnie w cieniu – prawdziwy żar z nieba ale też z serc. Szczęście, że klima w aucie dała radę. Napięty grafik i kilka lokacji oddalonych od siebie. Udało się. Młodzi, rodzina, znajomi i my, nieodłączni paparazzi 😉 może i niekiedy się narzucamy ale każdy chce mieć piękną pamiątkę z tego dnia.

fotograf zielona gora, fotograf Zielona Góra Janik i Katja

Piękny jesienny słoneczny dzień. Pogoda dopisała mimo zapowiedzi ochłodzenia. Młodzi wiedzieli, że będzie pięknie, my mieliśmy cichą nadzieję… Jak cudownie w tym najważniejszym dniu jeśli słońce promieniami muska pannę młodą a kawaler patrzy z miłością na swoją przyszłą żonę.

fotograf zielona gora, fotograf Zielona Góra Piotr i Paulina

Po prostu młodość… otwarci na moje uwagi, naturalni na zdjęciach, pogoda ducha udzielała się wszystkim zaproszonym. Biel i czerń, miłość i szczerość, radość i … nie pytałem, to było widać w ich oczach. Wokół zamieszanie, krzątanina i oni w środku tego wirujący na przedsionku wspólnego życia. Cudowne wspomnienia…

fotograf zielona gora, fotograf Zielona Góra Tomasz i Ada

Mam do tej pary wielki sentyment. Oczarowała mnie swoją pogodą ducha i zaangażowaniem we wszystko co ze ślubem się łączyło. Byli wszędzie, nieopanowany wir zdarzeń. Wszędzie dokładnie zaplanowane, dopięte na ostatni guzik. Miłość, rozwaga, dbałość o szczegóły. Niesamowity dzień również dla mnie. pełen zwrotów akcji i niespodzianek.

Emocje zamknięte w chwili. Tej ważnej a wielce ulotnej. To dla niej jesteśmy tu. By pamiętać bez końca.